“Guru jest w nas”

Witajcie kochani,

dziś chciałabym Wam polecić Live, który jest dostępny na profilu Dowbory be Happy na Youtube, gdzie Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor rozmawiają z Agnieszką Maciąg o Jej nowej książce “Twoja wewnętrzna moc. Jak żyć dobrze w niespokojnych czasach”. Książkę mam i jestem w trakcie czytania, ale rozmowa była bardzo ciekawa i wyjaśniająca wiele ważnych kwestii.

Agnieszka Maciąg kilkanaście lat temu zmieniła swoje życie. Jak sama mówi, musiała przejść bardzo wiele w swoim życiu, żeby znaleźć się w tym miejscu, w którym jest obecnie. Teraz dzieli się z ludźmi swoim doświadczeniem w książkach, na różnego rodzaju warsztatach. Agnieszka podchodzi do zmiany życia holistycznie, czyli najlepiej w każdym jego aspekcie.

Maciej Dowbor dopytuje Agnieszkę o Jej przemianę, czy nie brakuje Jej “starego” życia, czy nie czuje, że coś traci? Tym, którzy nie wiedzą napiszę, że Agnieszka przestała palić, pić alkohol, odżywia się zdrowo, chodzi spać wcześnie i wstaje o 4.30 rano. Z samego rana medytuje, śpiewa mantry. Dzięki temu jest zdrowa i nie obawia się chorób. Jest katoliczką, ale praktykuje jogę i sądzi, że nie jest to w sprzeczności z wiarą katolicką. Ja również zgadzam się z tą teorią. Jeśli praktykuję jogę jako ćwiczenia wspomagające moją kondycję fizyczną to nie sądzę, żeby stało to w sprzeczności z tym, w co wierzę.

Agnieszka otwarła się na zupełnie nowe życie i pokazuje nam jak można żyć lepiej. Opowiada o tym, że życie towarzyskie nabiera nowego sensu, że nie musisz spotykać się wieczorem ze znajomymi i szaleć całą noc, możesz zaprosić swoich przyjaciół na dobre i zdrowe śniadanie. Nie wyobrażam sobie takiego rozwiązania, ale jestem w stanie sobie wyobrazić, że takie życie musi być bardzo ciekawe. Doświadcza się w końcu zupełnie czegoś innego, nowego. Agnieszka mówi też o tym, że przyjaciele są niezwykle ważni w Jej życiu, ale Ona sama dla siebie jest równie ważna. Ważne jest to, żeby kochać siebie. Jeśli zdarzy się tak, że “starzy” znajomi odejdą, bo nie zrozumieją, ta pustka wypełni się nowymi ludźmi, bo we wszechświecie istnieje równowaga i należy o tym pamiętać.

Agnieszka przekonuje, że to, co jemy wpływa na ciało, ale też na myślenie. Wystarczy przyjrzeć się swojemu organizmowi jak zachowuje się po zjedzeniu czegoś tłustego, a jak po zjedzeniu czegoś zdrowego. Zacznij analizować jak czujesz się po imprezie, przyjrzyj się swojemu życiu.

A co z pandemią? W rozmowie ten ważny temat zostaje również poruszony, ponieważ książka traktuje pandemię, jako niespokojny czas na świecie. Agnieszka mówi o tym, że to, co się dzieje to jest swego rodzaju lekcja, jeśli jej nie przepracujemy, to ona do nas wróci. Wszystko, co się dzieje ma ogromny sens. W tych czasach ważne jest, żeby przyjrzeć się sobie, popracować nad relacją ze sobą. Jak to przerobisz, zacznij pracować nad relacjami z rodziną, małżonkiem, dziećmi. Pobądź z nimi, poznaj ich, przyjrzyj się co lubi twoje dziecko.

Bardzo podoba mi się jak Agnieszka mówi o tym, co chce przekazać światu. Warto zastanowić się co Ty chcesz światu przekazać. Należy pomyśleć jaką energię wysyła się w świat, bo jestem przekonana, że ona do nas wróci. Agnieszka radzi, żeby kierować się dobrocią, ale przy tym mieć pokorę, która jest bardzo ważna. Nie czuj nienawiści. Ten rok miał nauczyć nas dorosłości i odpowiedzialności. Agnieszka radzi, żeby być najlepszą wersją siebie, szczególnie w tym okresie do 21 grudnia, ponieważ wtedy będzie początek nowej ery, która wzmocni to, jacy byliśmy. Bądź prawdziwa. Pamiętaj, że “guru jest w nas”. Podążaj za głosem swojego serca, bo…

…JESTEŚ TEGO WARTA 🙂